Nawet jeśli nie mamy ogrodu z prawdziwego zdarzenia, możemy zrobić sobie jego namiastkę na balkonie. Takie miniaturowe przestrzenie zielone cieszą się ostatnio dużą popularnością. Jednak oprócz tego, że są modne, będą też praktyczne i zapewnią nam pewną dozę odpoczynku od codziennych zmartwień. Do tego pielęgnacja takiego ogródka nie musi być skomplikowana.
Co potrzeba, aby założyć ogródek?
Najpierw powinniśmy się zastanowić nad tym, gdzie chcemy umieścić rośliny. Czy mają ozdabiać parapety, czy znaleźć się w doniczkach wolno zwisających nad balkonem, czy też chcemy je postawić w rogach lub może przeznaczyć na nie połowę wolnego miejsca? Druga kwestia to pojemniki.
Nie każdy o tym wie, ale kwiaty balkonowe najlepiej jest sadzić w donicach o średnicy do 20 cm lub też w skrzynkach o minimalnej szerokości 25 cm. Do tego pojemniki muszą mieć otwory odpływowe oraz drenaż. Pod spodem warto postawić podstawki na przepływającą wodę, aby nie zalać sobie balkonu, gdy przypadkiem przelejemy kwiat.
W Ikea ogród bądź w Jysku można ponadto znaleźć ciekawe rozwiązania montażowe do donic i skrzynek balkonowych. Od haczyków i linek, które umożliwiają ich zawieszenie przy barierkach albo pod stropem, po meble balkonowe z półkami, na których można je po prostu poustawiać.
Modne są też konstrukcje przypominające drabinkę, na której szczeblach stawia się doniczki bądź akcesoria dekoracyjne takie jak lampiony. Zarówno półki, jak i regały mogą okazać się bardzo praktyczne oraz stylowe.
Jakie rośliny wybrać?
Aranżacja balkonu nie jest prosta właśnie ze względu na konieczność wyboru małych roślin, które dobrze będą rosnąć na ograniczonej przestrzeni jaką jest wybrana doniczka. Rośliny balkonowe powinno się też dobierać pod kątem warunków, jakie na balkonie mamy. Przede wszystkim ważne jest tu nasłonecznienie.
Jeśli na balkon przez większą część dnia padają promienie słoneczne, warto wybrać rośliny, które takie warunki lubią. Są to między innymi pelargonie, surfinie oraz petunie. Z powodzeniem sprawdzą się też modne ostatnio sukulenty. Cechują się one bowiem dużą wytrzymałością na słońce i wysokie temperatury, a do tego podlewa się je dość rzadko. Można powiedzieć, że są to świetne kwiaty dla osób zapominających o pielęgnacji roślin albo wiele podróżujących.
Gdy na balkon trafia mała ilość słońca, o wiele lepiej się sprawdzą begonie czy fuksje. Hit stanowią też paprocie, ponieważ ustawione przy barierkach sprawują się jak żywopłot i odgradzają przed wzrokiem innych. Do takiego zadania świetnie nadają się też bluszcz i powojnik. Choć tu trzeba pilnować, aby rośliny za bardzo się nie rozrosły i nie zaczęły wspinać po budynku.
Warzywa z balkonu
Jak najbardziej możliwe jest też założenie mini ogródka warzywnego na balkonie. Potrzebne będą do tego większe i głębsze skrzynki. Najłatwiej w takich warunkach jest wyhodować pomidorki koktajlowe, ponieważ sadzonki, kiedy jest jeszcze chłodno, można trzymać w domu na parapecie, a ciepłą wiosną wystawić na balkon.
Także marchewka, pietruszka czy sałata świetnie sobie poradzą w takich sytuacjach. Na gruncie można siać ponadto rzodkiewkę czy buraczki. Niestety ogórki czy dynie będą potrzebowały dużo miejsca, ale dla eksperymentu możemy posiać chociaż kilka sztuk.
Spośród owoców do hodowli na balkon można wskazać truskawki, które mają wiele odmian, w tym również dość egzotyczne jak truskawki ananasowe, które podbijają serca mini ogrodników. W ciepłe dni warto też na zewnątrz wystawiać domowe drzewka owocowe, jak drzewko cytrynowe. Choć poleca się jego uprawę jednak w warunkach szklarniowych.