Zakup nieruchomości to inwestycja długoterminowa. Szukając idealnego mieszkania, możemy mieć duży problem ze znalezieniem właściwego. Często trafiamy na zachęcające ogłoszenie, ale okazuje się, że lokal jest do gruntownego remontu. A co z mieszkaniami z rynku pierwotnego? Tutaj też w większości przypadków otrzymamy mieszkanie, które trzeba samodzielnie wykończyć. Jednak wciąż chętniej wybieramy mieszkanie z rynku wtórnego i je remontujemy dopasowując do własnego gustu. Ale czy to się opłaca?
Czy wart kupić mieszkanie do generalnego remontu?
Mieszkania na sprzedaż do remontu pojawiają się na rynku bardzo często. Warto sprawdzić takie oferty, ponieważ niektóre mieszkania wymagają jedynie odświeżenia. Po prostu mieszkania, które miały już lokatora, wcale nie muszą być stare! Sprzedawane są również lokale, które mają zaledwie kilka lat i są już z tzw. energooszczędnego budownictwa. Wtedy nabywca będzie musiał je odmalować czy zatrudnić architekta wnętrz, aby ładnie je urządzić. Aczkolwiek nie da się ukryć, że to mieszkania w budynkach kilkunasto – kilkudziesięcioletnich mają bardziej atrakcyjne ceny, ponieważ po prostu są z rynku wtórnego. Zanim zaczniemy się zastanawiać, gdzie leży haczyk, dobrze jest wiedzieć, jakie zalety ma rynek wtórny.
Przede wszystkim w samym centrum miasta próżno szukać nowych lokali. Większość budynków ma już swoje lata. Dlatego jeśli interesuje nas mieszkanie w samym środku miasta, niejako musimy się pogodzić z tym, że będzie to lokal w starej kamienicy. Starsze budynki, a nieraz i wiekowe kamienice mogą mieć swój klimat. Nawet nieruchomości budowane w PRL-u mają to coś i drzemie w nich potencjał. Kupując z drugiej ręki, możemy trafić na śliczny budynek, w którym ukryte jest mieszkanie na sprzedaż. A stan techniczny obiektu jest zadowalający. Ponadto samo to, że nieruchomość jest blisko centrum może być już plusem w decyzji o zakupie.
Sporo osób ogląda mieszkania z drugiej ręki ze względu na ich cenę. Część z nich ma o wiele niższą cenę niż mieszkanie tej samej wielkości w podobnej okolicy od dewelopera. Warto też pamiętać, że choć mieszkania będą wymagać wkładu, aby je wyremontować, to po pracach renowacyjnych, ich wartość wzrasta. Można więc powiedzieć, że w zależności od tego, jak odnowimy mieszkanie, możemy sprawić, że jego wartość znacznie podskoczy. I jeśli z jakiegoś powodu będziemy chcieli je sprzedać, nawet możemy na tym zarobić. Trzeba się jednak liczyć z tym, że sam remont może trwać najmniej kilka tygodni, a jeśli lokal jest w bardzo złym stanie i kilka miesięcy.
Ile czasu trwa generalny remont mieszkania?
W starych mieszkaniach można odkryć zaskakujące mankamenty – zaczynając od krzywych ścian, a kończąc na rurach znikąd. Trzeba być przygotowanym, że nawet oglądając mieszkanie przed zakupem z fachowcem, wciąż możemy nie znaleźć wszystkich elementów do naprawy i przerobienia na nowoczesną wersję. Dopiero gdy zaczniemy sam remont, zobaczymy, ile pracy nas czeka i ile nakładów finansowych poniesiemy.
Można jednak podzielić mieszkania używane na dwa typy: lokal wymagający odświeżenia, aby dopasować go do naszego gustu, oraz mieszkanie do kapitalnego remontu. Nie zawsze więc czeka na nas wielomiesięczny remont. Czasami prace potrwają kilka tygodni, a my i tak będziemy zadowoleni z efektu. Podczas oglądania mieszkania przed zakupem warto jednak dowiedzieć się o lokalu jak najwięcej. Wtedy będzie można ocenić zakres wykonywania prac, stan instalacji elektrycznej, ogrzewania czy nawet materiałów wykończeniowych. Zakup mieszkania wymagającego prac budowlanych nie musi być złym pomysłem. Jednak najważniejsze będzie oszacować czy warto je kupić.
Szacowanie kosztów remontu — najważniejszy krok przed zakupem
Mieszkania wymagające remontu, zwykle mają niższe ceny za metraż. Ale czy na tyle niskie, żeby opłacało się je kupić? Nad tym trzeba się dobrze zastanowić. Zakres prac remontowych nie musi być duży, ale też zdarza się, że inwestor nie był dobrze poinformowany i z małego remontu robi się remont generalny dla całej ekipy remontowej.
Być może oglądamy dwa mieszkania, a różnica w cenie wcale nie jest duża. I co wtedy? Koszt remontu zależy od wielu rzeczy. Jeśli zatrudnimy fachowca, który z nami pójdzie oglądać mieszkanie, może on odnotować wiele rzeczy wymagających naprawy i szacunkowo powiedzieć nam, ile wydamy na remont. Jednak wciąż będzie to tylko szacunek. Ostateczne koszty remontu poznamy, gdy już go zakończymy.
Można jednak posilić się kalkulacjami, które podają osoby, jakie kupiły mieszkanie do remontu. Okazuje się, że w zależności od materiałów i standardu wykończenia, sam remont może kosztować 1-2 tysiące złotych od metra kwadratowego mieszkania! Zatem za gruntowny remont 50-metrowego mieszkanka zapłacimy nawet 50 tysięcy złotych! Oczywiście wybierając tańsze materiały czy choćby przeprowadzając się z meblami do nowego mieszkania, sporo zaoszczędzimy. Jednakże należy liczyć się z tym, że sam remont pochłonie ogromną część budżetu. Czy mimo to się opłaca? W końcu remont wiąże się z koniecznością najmu mieszkania gdzie indziej na jego czas. A także robocizna czy koszty materiałów mogą wciąż się podnosić. Samo przedsięwzięcie z logistycznego punktu widzenia również jest wyzwaniem.
Sytuacja na rynku nieruchomości — to ona Ci powie, co warto kupić
Gdy bierzemy pod uwagę jedynie koszty, dobrze jest porównać ceny mieszkań do remontu i po remoncie w tej samej okolicy. Być może za 20 tysięcy więcej znajdziemy mieszkanie po remoncie, które wystarczy przemalować. A może różnica między lokalami wynosi aż 80 tysięcy? Do kosztu zakupu mieszkania trzeba dodać szacunkowy koszt remontu. Najlepiej zaokrąglić go w górę. Wtedy możemy dopiero zobaczyć, jak atrakcyjna jest to propozycja. W dobrym standardzie, lokalizacji i metrażu możemy znaleźć wiele obiektów.
A co z innymi aspektami? Lokalizacja też jest bardzo ważna. W centrum miasta możemy mieć problem ze znalezieniem wspaniałego mieszkania. Mając do wyboru lokal do remontu lub lokalizację gdzieś na obrzeżach, większość osób zdecyduje się na remont. Jego zaletą jest też to, że wtedy mieszkanie będzie wyglądało idealnie tak, jak chcemy, co również jest przekonującym argumentem. Zanim podejmiemy ostateczną decyzję warto też pomyśleć o przesłankach czasowych.
Nieruchomość, gdzie z uwagi na stan potrzebne będą szerokie prace remontowe nie pozwoli nam się szybko wprowadzić. Jednak zaplanowanie remontu warto rozważyć nawet w obiekcie, w którym nie ma usterek i wszystkie instalacje działają. Kiedy kupujemy mieszkanie, chcemy przecież czuć się w nim jak w domu. A niewątpliwie łatwiej jest kupić kawalerkę do remontu i zrobić ją pod siebie niż co jakiś czas poprawiać różne elementy.
Do tanich mieszkań są też kolejki nabywców. Można zyskać tanio nieruchomość, używając umiejętności negocjacyjnych. Jednakże obecnie w dobrej cenie jest wiele ciekawych lokali, a to oznacza, że nie raz trzeba będzie zaoferować wyższą cenę niż inni kupujący. Czy warto zdecydować się na dwupokojowy lokal do małego remontu? Zwykle odpowiedź jest pozytywna. Dobrze jest jednak poznać zalety i wady każdej nieruchomości i nie zamykać się na oferty z rynku pierwotnego, które mogą wcale nie być o wiele droższe niż kupno nieruchomości, jej remont i aranżacja wnętrza.