Borelioza, to jedna z chorób roznoszonych przez kleszcze. Aby jej zapobiec wystarczy trzymać się z daleka od miejsc, w których mogą zaatakować. W praktyce jest to jednak niemożliwe. Zwłaszcza mając dzieci. Warto z nimi spędzać dużo czasu na świeżym powietrzu, a to oznacza trawniki, lasy, skwerki czy nawet łąki, w których bytują kleszcze.
Oczywiście można używać produktów odstraszających te owady i chroniących przed ugryzieniem. Mimo to kleszcz może nas ukąsić. Ugryzienie kleszcza może wyglądać niewinnie, ale nigdy nie można go bagatelizować, a zwłaszcza gdy celem jest dziecko.
Jak usunąć kleszcza w domu?
Jak prawidłowo usunąć kleszcza to jedno z najczęściej wyszukiwanych pytań w Internecie. Niestety krąży na ten temat wiele mitów. Jeśli nie mamy pewności jak usunąć kleszcza dziecku warto udać się do przychodni, aby zrobiła to pielęgniarka. Mimo to, z powodzeniem można zrobić to w domu.
Kleszcza wystarczy chwycić np. pęsetą jak najbliżej skóry i wyrwać. Po prostu pociągnąć do góry. Bez kręcenia! Bez ściskania! W aptekach można kupić specjalne cążki do wykonania tej czynności. Jeśli będziemy kleszczem kręcić, to urwiemy mu nóżki, które zostaną w skórze, a potem trzeba będzie je usunąć nacinając skórę. Z kolei przyciskając odwłok, odda on do naszego ciała bakterie, przy czym może to być bakteria boreliozy. Ponadto kleszcza trzeba wyciągnąć szybko – do 12 godzin od wbicia się w skórę.
Co zrobić po usunięciu kleszcza?
Objawy boreliozy nie pojawiają się od razu. Dziecko zawsze trzeba obserwować i sprawdzać czy nic się nie dzieje w miejscu ugryzienia. Może być też tak, że nie zauważymy ugryzienia kleszcza, który wbije się na przykład w skórę głowy. Po jakimś czasie kleszcze same odpadają, a nawet można je pomylić z pieprzykiem czy inną naroślą skórną. Najczęściej odczyn na skórze pojawia się w ciągu 24 godzin.
Widząc niepokojące objawy jak zaczerwienie w miejscu ugryzienia koniecznie należy udać się do lekarza.
Kiedy trzeba zacząć się martwić?
Część rodziców przynosi do lekarza owada domagając się badania czy był on nosicielem choroby. Natomiast jeśli nie mamy kleszcza do badania, a po ukąszeniu jesteśmy zaniepokojeni należy zasięgnąć porady lekarskiej.
Objawy boleriozy mogą pojawić się nawet po 14 dniach od ugryzienia. W miejscu ukąszenia pojawia się u 80-90% osób rumień o wielkości ponad 5 cm. Jednak dopiero po 2-3 tygodniach od ukąszenia można zrobić specjalistyczne badania krwi, ponieważ dopiero po tym czasie w organizmie wykształcą się przeciwciała, które będą znakiem obecności drobnoustrojów. Wszystkie badania diagnostyczne zleca lekarz prowadzący, który może też odesłać do lekarza chorób wewnętrznych czy zakaźnych.
Badania można też zrobić, kiedy borykamy się z różnymi objawami chorobowymi o niewyjaśnionym podłożu. Bardzo wiele osób długo się diagnozuje, aby na koniec okazało się, że cierpią właśnie na boreliozę.