Nauczanie przez Internet funkcjonuje już od kilku dobrych lat. Jednak większość osób do tej pory uczyło się z filmików na Youtube’ie lub prezentacji, które w jasny sposób tłumaczyły różne zagadnienia, czytało streszczenia lektur czy szukało skanów rozwiązanych zadań. Obecnie po wprowadzeniu w Polsce stanu epidemiologicznego szkoły, które zostały dla bezpieczeństwa zamknięte, aby kontynuować swoją funkcję edukacyjną, również musiały znaleźć rozwiązanie, jak zdalnie uczyć. Wybrano na e-learning.
Czym jest e-learning?
Jest to nowoczesna metoda przekazywania wiedzy za pomocą środków elektronicznej transmisji informacji. Najczęściej przez Internet w formie nagrań audio, wideo i plików tekstowych. Można więc powiedzieć, że e-learning to po prostu uczenie się zdalnie, przez Internet. Do tej pory taka forma nauki była wykorzystywana głównie podczas kursów, szkoleń oraz w ramach prowadzenia zajęć na studiach podyplomowych. Obecnie została wprowadzona do nauczania dzieci i młodzieży w szkołach podstawowych, ponadpodstawowych, a nawet na uczelniach wyższych.
Jak uczyć się przez e-learning?
Przede wszystkim każda szkoła lub uczelnia inaczej może prowadzić lekcje i zajęcia. Większość szkół wykorzystuje e-dziennik do zadawania pracy oraz odbierania plików od uczniów. W wypadku studentów również na USOS-ie można znaleźć informacje o planie zajęć i materiały. Jednakże najczęściej wykorzystuje się po prostu e-mail. Nauczyciele i wykładowcy przez e-mail przesyłają materiały, które trzeba opracować i zadają zadania. Po ich wykonaniu trzeba je odesłać w pożądanej formie.
Prowadzone są też lekcje i wykłady na żywo. Logując się na wybranej platformie czy aplikacji, można siedząc w domu oglądać wykład bądź brać udział w lekcji ze swoim nauczycielem. W ten interaktywny sposób możemy czuć się jak na tradycyjnej lekcji, ale siedzimy wygodnie przy swoim biurku. Nauczyciele obecnie dostali możliwość sprawdzania obecności oraz wystawiania ocen za zajęcia prowadzone online. Dlatego, mimo że e-learning jest bardzo pociągającą metodą kształcenia, to wciąż należy pamiętać, że służy przekazywaniu wiedzy, którą uczniowie mają nabywać.
Każdy sposób przyswajania wiedzy jest dobry, jeśli tylko chcemy się uczyć. Głównie od naszego nastawienia zależy, czy odniesiemy z takich lekcji pożytek. Nie da się ukryć, że przy e-learningu postawiono więcej na samodzielną pracę uczniów i studentów. Jest zadawana większa liczba zadań do samodzielnego rozwiązania czy prac pisemnych, ale za to jest mniej kontaktu z nauczycielem i tradycyjnych lekcji, podczas których on mówi.
Przestawienie się na taki tryb nauki może być trudne, ale niestety jest konieczne. Mimo że nauczyciele i wykładowcy prowadzą zajęcia online, to nadal po nich można się z nimi kontaktować, choćby mailowo, i prosić o wyjaśnienie niezrozumiałych zagadnień czy o inne przykłady, które się przydadzą do rozwiązania zadań. Tak samo jak uczniowie i oni pracują zdalnie, z domu, a więc i dla nich jest to rozwiązanie nowe, które wymaga dopracowania szczegółów.
Jak wyglądają egzaminy?
Najnowszy komunikat premiera nie przewiduje przeniesienia terminów egzaminów szkolnych, a zatem można założyć, że odbędą się one zgodnie z planem. Przez e-learning trzeba się więc przygotować i do nich. Egzaminy odbędą się tradycyjnie w formie pisemnej i ustnej. Niestety na tę chwilę nie jest możliwe zrobienie ich właśnie przez Internet. Choć, kto wie, może za kolejne kilka lat i w ten sposób będziemy je zdawać, nie tylko w sytuacjach kryzysowych, ale tak po prostu dla wygody.
