Pierwszy raz wyjeżdżając z dziećmi na zimowe ferie, można mieć wiele wątpliwości. Począwszy od tego, czy wybrane miejsce na zimowy urlop jest odpowiednie, a skończywszy na tym, co powinniśmy zabrać. Oczywiście wszystko zależy od wieku dziecka, jednak wiele przygotowań musi poczynić każdy rodzic, niezależnie od tego, dokąd wyjeżdża.
Dokumenty i ubezpieczenie
Na każdym wyjeździe z dziećmi trzeba mieć ze sobą niezbędne dokumenty. Jeśli planujemy wyjazd za granicę, odpowiednio wcześniej należy złożyć wniosek o tymczasowy dowód osobisty bądź paszport, w zależności od wymagań granicznych. Warto mieć też ze sobą legitymację szkolną dziecka, ponieważ uprawnia ona do wielu zniżek. Często zapominamy o tym, ale i książeczka zdrowia dziecka może się przydać. Niestety, nigdy nie możemy przewidzieć nagłej choroby czy wypadku, dlatego trzeba i o tym myśleć, choć wolelibyśmy skupić się na wypoczynku.
Opłaca się ponadto wykupić dodatkowe ubezpieczenie turystyczne. Może ono obejmować tzw. zdrowie i życie, ale też może chronić nasz bagaż przed zaginięciem lub kradzieżą. Jeśli uprawiamy sporty zimowe, dobrze jest z kolei mieć polisę OC. W razie gdyby z naszej winy innej osobie na stoku coś się stało, koszty jej leczenia i odszkodowania pokryje ubezpieczyciel.
Takie ubezpieczenia nie są drogie. Już nawet za kilkanaście złotych znajdziemy podstawową polisę na kilka dni. Oczywiście te dla osób uprawiających sport są droższe, ale naprawdę warto posiadać dodatkową ochronę dla siebie i dla dzieci.
Odpowiedni zestaw ubrań
Jeśli na ferie wybieramy się własnym samochodem, to możemy zabrać więcej ubrań na zapas. Natomiast, gdy na wyjazd wybieramy się pociągiem, autokarem bądź samolotem, trzeba ograniczyć bagaż do minimum. Oznacza to spakowanie się w odpowiedni sposób.
Jeśli wybieramy się na ferie w cieplejsze miejsce, wystarczy nam jedna kurtka, lekkie bluzy lub swetry, kilka koszulek i wygodne spodnie. A może przyda się i strój kąpielowy… Takie same ubrania warto spakować dzieciom. Oczywiście nie można zapomnieć też o kosmetykach, najlepiej w małych pojemnościach. Najważniejszy jest filtr przeciwsłoneczny, zarówno dla nas, jak i dla dzieci, który warto mieć i na słonecznych wczasach i w śnieżnych górach. Wbrew pozorom w zimie na stoku można się lepiej opalić niż w Hiszpanii czy innym cieplejszym kraju.
Jadąc w góry na narty, trzeba ponadto zabrać o wiele więcej wyposażenia i ubrań, a także liczyć się z tym, że buty czy kurtki narażone będą na przemoknięcie. Na taki wypoczynek zawsze należy zabrać ubrania na każdą pogodę. Nigdzie warunki atmosferyczne nie zmieniają się tak szybko, jak właśnie w górzystych okolicach. W jednej godzinie może być piękne słońce, a za chwilę spadnie deszcz lub śnieg.
Dlatego w góry warto zabrać ze sobą zarówno ubrania do jeżdżenia na nartach, jak i zwykle kurtki zimowe. Nie można zapominać o ciepłych czapkach, szalikach i rękawiczkach, a także pelerynkach przeciwdeszczowych, jeśli nie mamy wodoodpornej kurtki.
Warto wziąć dwie pary butów zimowych lub trapery, które pozwolą nam wygodnie chodzić po górskich szlakach czy po prostu po mieście. Przyda się ponadto bielizna termiczna – nie tylko pod strój narciarski, ale i na co dzień. Można do tego kupić ogrzewacze do rąk. Niektóre modele nadają się do wykorzystywania w butach, aby ogrzać zmarznięte stopy.
Apteczka, którą powinien mieć każdy rodzic
Jeśli chorujemy przewlekle lub dziecko ma przepisane leki na stałe, koniecznie trzeba je wziąć ze sobą, nawet w nieco większej ilości, w razie gdybyśmy musieli na feriach zostać dłużej niż planowaliśmy. Ponadto każdy, niezależnie do stanu zdrowia, powinien ze sobą zabrać podstawową apteczkę.
Koniecznie trzeba mieć przy sobie leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, przeciwbiegunkowe, w tym elektrolity, pastylki na ból gardła, krople do nosa oraz zestaw plastrów i opatrunków. Dla dzieci warto spakować też termometr, aspirator do noska – jeśli dziecko samo nie potrafi go jeszcze wydmuchać, a także leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe i przeciwwirusowe przeznaczone dla dzieci.
Przydatne akcesoria na podróż
Obojętnie, jakim środkiem transportu będziemy się poruszać, podróż musi być wygodna. Dlatego dobrze jest zabrać kocyk dla dziecka, zagłówek czy ulubione zabawki, książkę albo tablet. Przydatny będzie też bidon ze słomką do picia albo mały termos z ciepłą herbatą.
Podczas podróży sprawdzą się też mokre chusteczki, którymi można zdezynfekować ręce, rzeczy czy po prostu wytrzeć rozlany napój. Wśród akcesoriów, o których często zapominamy, znajdują się też dziecięce okulary przeciwsłoneczne. Nie tylko nam przeszkadza ostre słońce, także dzieci może ono podrażniać. Dlatego warto im zakupić odpowiedni model okularów, który przyda się nie tylko w ferie.