Nawet najmniejszy stres lub lęk powodowany kłopotami dni codziennego mogą dać Ci się we znaki na tyle, że będziesz miał wyraźnie mniejszą ochotę na seks. Poważniejsze schorzenia psychologiczne jak depresja mogą wręcz tymczasowo wyeliminować seks z Twojego życia. Jak zatem zwiększyć libido?
Problemy zdrowotne
Mowa tu o tych kłopotach ze zdrowiem, które nie mają podłoża psychologicznego. Zalicza się do nich m.in. cukrzyca, otyłość, podwyższone ciśnienie krwi, wysoki poziom cholesterolu. Także lekarstwa, które przyjmujemy mogą się negatywnie odbić na popędzie seksualnym.
Częstym źródłem kłopotów z libido są zmiany hormonalne w organizmie, głównie te powiązane z produkcja testosteronu. Wreszcie, trudności mogą mieć podłoże neurologiczne. Spekuluje się, że silnie skorelowane z popędem jest wytwarzanie i przyswajanie przez organizm dopaminy.
Wymieniliśmy już czynniki “poważne”, a więc takie, których zniwelowanie wymaga pomocy lekarza specjalisty. Jest też jednak wiele przypadków, w których możesz podjąć się rozwiązania problemu na własną rękę, gdyż stoją za nim całkiem prozaiczne przyczyny. Co więc możesz zrobić we własnym zakresie, by nie doprowadzić do tego, że seks przestanie Cię interesować?
Część problemów możesz rozwiązać samemu
W pierwszej kolejności – wysypiaj się. Brak snu wpływa destrukcyjnie na poziom testosteronu w organizmie i doprowadza do jego olbrzymich wahań. Lekarze zalecają od 7 do 9 godzin snu na dobę, w możliwie stałych porach. Badania potwierdzają zaś, że nawet jedną noc z 4 godzinami snu obniża zawartość testosteronu w organizmie nawet o 60%.
Równie istotna jak sen jest dieta. Obfite w białko i zdrowe tłuszcze posiłki dostarczą Twojemu ciału energii, a mózg otrzyma sygnał, że organizm jest gotowy na seks.
Pomyśl też o afrodyzjakach; przykładowo, bioflawonoidy, które występują w czekoladzie, wzmagają uwalnianie dopaminy, o której była mowa wcześniej. Najbardziej kluczowy jest w ostatecznym rozrachunku balans: by cieszyć się popędem, musisz zadbać o równowagę między wysiłkiem i relaksem.
W ramach zdrowego wysiłku, narzuć sobie rutynę ćwiczeń fizycznych. Poprawią one krążenie i zaowocują zastrzykiem endorfin, popularnie zwanych hormonami szczęścia.
Prawidłowy relaks jest zaś niezbędny, byś mógł się cieszyć seksem. W niedawno przeprowadzonym badaniu wykazano, że osoby, które sprawdzają służbowe maile w domu, o wiele częściej są dotknięte chronicznym stresem i przemęczeniem. Jeśli chcesz intensywniej czerpać satysfakcję z seksu, sprawy biurowe zostaw w biurze.