Klasyczny ubiór dla mężczyzny, to zdecydowanie koszula wraz z marynarką. Jednak by stylizacja nie była nudna możemy ją ożywić na kilka sposobów. Jednym z nich może być fantazyjna poszetka. Dodatek często pomijany dodatek, który mimo, że niewielki, ale podkreślający charakter stroju i właściciela.
Czym jest poszetka?
Poszetka, to kwadratowa chusteczka o boku 25-30cm, która pełni funkcję ozdobną (nie należy jej mylić z chustką do nosa). Może być wykonana z różnych materiałów, od tworzyw sztucznych po najbardziej szlachetne czyli jedwab. O jakości poszetki świadczy również sposób jej obszycia. Tradycyjnie wykańczane są ręcznie w charakterystyczny rulonik, ale oczywiście na rynku dostępne są tańsze wersje obszywane maszynowo.
Jak nosić poszetkę?
Należy ją umieścić w górnej kieszonce marynarki, czyli brustaszy, którą często błędnie nazywamy butonierką. Sposób jej złożenia jest zupełnie dowolny i zależy wyłącznie od tego jaki charakter chcemy nadać naszemu strojowi.
Do klasycznego garnituru najbardziej będzie pasowała poszetka złożona w prostokąt, lub tak, by z kieszonki wystawał tylko mały trójkącik. Jednak kiedy chcemy osiągnąć bardziej casualowy wygląd możemy ją uformować w sposób pozornie przypadkowy. Trzeba tylko pamiętać, by nie wypychała ona za bardzo naszej brustaszy.
Jaką poszetkę wybrać?
W sklepach mamy szeroki wybór poszetek: jednolite, wzorzyste, obszyte kolorową nitką lub ręcznie malowane. Tylko jak się nie zagubić w tym gąszczu tkanin? Otóż należy się zastanowić do czego będzie nam pasować dana chusteczka. Zwyczajowo dobiera się ją do koszuli, zatem do stroju wieczorowego z białą koszulą dobiera się białą poszetkę. Natomiast jeśli nie obowiązuje nas tak surowy dress code i chcemy pozwolić sobie na więcej ekstrawagancji, to możemy zaszaleć z kolorową muchą, krawatem, czy innym dodatkiem np. skarpetkami dobierając do tego poszetkę. Nie należy jednak przesadzać, bo tutaj tez najważniejszy jest umiar.
A może coś łatwiejszego?
Jeśli mamy obawy, czy właściwie uformujemy poszetkę, sporym ułatwieniem może być wpustka. Jest to podszyta, zazwyczaj na tekturce mniejsza wersja poszetki. Jest od razu złożona, więc nie ma problemu z jej formowaniem. Często też jest sprzedawana w komplecie z muchą, bądź krawatem, w ten sposób zyskujemy pewność, że będzie pasować do reszty stroju. Niestety zazwyczaj wykonana jest z gorszego materiału oraz perfekcja złożenia daje poczucie sztuczności, dlatego to rozwiązanie wyłącznie dla początkujących dżentelmenów.
Poszetka w naszej kulturze przez długi czas była pomijana, zupełnie niesłusznie. Bo jest to dodatek niezwykle ciekawy, a przy tym prosty i elegancki. W stylizacji codziennej może świadczyć o naszej pomysłowości , fantazji i oryginalności. A umiejętnie dobrana poszetka na spotkaniu biznesowym jest wyrazem dbałości o szczegóły. Dlatego nośmy poszetki, szukajmy swojego stylu i bawmy się modą.
