Wybór samochodu z segmentu F to zawsze bardzo trudna decyzja. Naszym kandydatem w tej sekcji jest Mercedesa-Maybach Pullman.
Jest to auto niespotykanych rozmiarów. Długość pojazdu wynosi 6500 mm (i jest to o ponad 1000mm więcej niż Maybach Klasy S!). Klasyczny rozstaw auta to 4419 mm. Mamy zatem auto niezwykle przestronne, gdzie miejsca jest sporo. Samochód jest też wysoki – 1600 mm to naprawdę dużo, nawet na limuzynę.
Smukła sylwetka i piękny projekt to znak rozpoznawczy Maybacha, zauważalny w modelu Pullman. Można powiedzieć, że znów Mercedes stanął na wysokości zadania, i jeżeli mówi się o kryzysie w motoryzacji, to nie dotyczy in tego znanego niemieckiego producenta.
Jak wygląda Pullman?
Szoferkę i kabinę dla pasażera dzieli specjalna szybka, jest możliwość sterowania nią i przyciemniania. W kabinie siedzą twarzami do siebie czterej pasażerowie. Przestrzeń ich podróży to elegancja i luksus. Skóra najwyżej jakości, elektryka i praktyczne rozwiązania. Są one o tyleż istotne, że auto posiada wiele opcji personalizacji.
Samochód posiada też typowe wyposażenie limuzyny, czyli analogowe wskaźniki informujące pasażerów o pogodzie, temperaturze, prędkości i innych ważnych detalach. Podróż autem jest niezwykle komfortowa i stabilna, daje poczucie relaksu i wygody. Przestronność wnętrzna umożliwia również pracę – komputer jest na wyposażeniu. Istnieje możliwość konfiguracji z innymi urządzeniami.
Silnik także robi wrażenie. To sześciolitrowa jednostka V12, dająca moc 530 KM. Moment obrotowy silnika to 830 Nm. Pozwala to na stabilną, szybką ale bezpieczną jazdę.
Maybach jest drogi, ale wart swojej ceny
Nowy Maybach ze stajni Mercedesa będzie kosztowa pół miliona Euro, a jego premiera planowana jest na wiosnę 2016 roku. Do samochodu przekonają się zarówno stali fani marki, jak i nowi użytkownicy. Rozwiązania proponowane w aucie to najwyższy standard, z którego zadowolony byłby sam James Bond.
Auto było po raz pierwszy prezentowane w Genewie na Targach Samochodowych i zebrało bardzo pozytywne recenzje. Można oczekiwać, że uznaniem będzie cieszyło się także wśród kierowców.